Na smyki z Magicznego Świata Bajek czekała dziś rano misja specjalna – pokonanie Decepticona, czyli pojedynek na specjalnie przygotowanym ringu do walk sumo. Następnie wszyscy wspólnie tworzyli układ do ulubionej piosenki z serialu Violetta. Kolejną atrakcją były mega gry – popularna gra jenga w rozmiarze XXL. Na zakończenie dnia odbyło się bajkowe przyjęcie u Pinkie Pie i Sama Witwickiego, na którym na maluchy czekało mnóstwo atrakcji i świetnej zabawy.
Grupy Paintballowo - Kajakowe spędziły dzień bardzo aktywnie. Grupa Achtung odbyła rano potyczkę paintballową (gra dwie flagi), a następnie udała się na naukę podstaw musztry. Popołudnie uczestnicy spędzili na wodzie. Na początku pływali kajakami bezburtowymi, a po obiedzie przeprawili się samodzielnie wykonanymi tratwami. Koniec dnia zleciał na survivalu, zajęciach łącznościowych oraz nocnym patrolowaniu obozu. Grupa Kasztany również odbyła potyczkę paintballową. Później rejs żaglówką oraz spływ kajakowy po jeziorze Łęsk. Wieczorem wraz z instruktorem Bartkiem uczestnicy uczyli się budowania taktyki i strategii.
Strefa Gier i Zabaw rankiem udała się na leśną wyprawę do Nowych Kiejkut i na zakupy w miejscowym sklepie. W drodze powrotnej miłośnicy zabaw grali w podchody z jedną z grup. Później wszyscy wspólnie oglądali film Mój Biegun, który bardzo spodobał się kolonistom. Wieczorem odbył się mecz piłki nożnej przeciwko obozowi Quadowo-Survivalowemu.
Od magicznego testu sprawności dzień rozpoczęli koloniści z grupy Harry Potter. Młodzi czarodzieje zmierzyli się ze swoim strachem i pokonali własne słabości na wysokości. W tej próbie wykazali się Wiktor oraz Mateusz. Następnie wszyscy sprawdzili swoje magiczne umiejętności podczas gry na konsoli x-box. Pod koniec dnia czarodzieje wykazali się podczas gry "W poszukiwaniu horkruksów".
Obóz Quadowo - Survivalowy udał się do Cool Bar-u na karaoke. Koloniści z uśmiechem na twarzy śpiewali swoje ulubione piosenki. Reszta dnia zleciała pod znakiem gier i zabaw. Grupa zaczęła od kalambur i tabu. Później odbyły się mecze w piłkę nożną oraz zbijaka. Wieczorem dzieci zagrały w zombie.
Stali Bywalcy po śniadaniu wyruszyli na spacer po lesie. Po powrocie koloniści tworzyli własne wiersze na wybrane tematy. Po obiedzie na terenie ośrodka odbyła się gra „Dwie flagi”. Przed kolacją Stali Bywalcy sprawdzili swoją wiedzę podczas gry "Śladami pierwszych kolonistów", gdzie musieli wykonać zadania związane z grupami obozowymi Kulki.
Chłopcy z Lego i Przygody bez wytchnienia układali klocki i nie chcieli przestać. Później grali w koszykówkę oraz piłkę nożną. Najlepszą atrakcją dnia okazała się samodzielna produkcja baniek mydlanych. Dobrej zabawy nie było końca.
Grupa Paintballowa pani Agnieszki zgłębiała dziś tajniki survivalu oraz kamuflażu. Chłopcy z pomocą błota i runa leśnego bez problemu chowali się w lesie. Następnie odkryli na czym polega obsługa i istota użycia GPS-u. Później odbyła się kolejna potyczka paintballowa. Po obiedzie chłopcy nauczyli się jak poprawnie strzelać z łuku. Wieczorem paintballowcy wzięli udział w zajęciach praktycznych z samoobrony i nocnym paintballu. Grupa pana Grzegorza dzień spędziła na grach i zabawach m.in. w kalambury, zbijaka, piłkę nożną oraz siatkówkę.
Dbanie o kondycję jest dla Muszkieterek bardzo ważne, dlatego dzień rozpoczęły od zajęć z fitnessu. Następnie dziewczęta budowały wieże obronne z klocków do gry mega Jenga. Wykonane przez nie, konstrukcje były ciekawe, stabilne i dające bezpieczeństwo przed atakiem wroga. Dzięki lekcji strzelania z procy wraz z Renee młode damy poprawiły swoją celność. Umiejętność ta przydała się również podczas treningu ze szpadą - szermierki. Oprócz tego dziewczęta brały udział w grze Ocalić księcia Ludwika, a także grze francuskiej, w celu zebrania informacji o księstwie. Wieczorem wszystkie udały się na spacer po lesie, w ramach relaksu po dniu pełnym wrażeń.
VIP-y udały się na spacer do lasu, gdzie słuchały legendy o Kulkulu. Później dzieci rozegrały grę Dwie flagi z wykorzystaniem samodzielnie stworzonych flag. Na ośrodku odbyła się gra francuska, z wykorzystaniem zadań sprawnościowych oraz pytań do kadry Kulki.
Odlotowe Agentki wybrały się dziś na długi spacer po lesie, na którym miło spędziły czas. Później rozegrały mecz w siatkówkę. Po krótkiej przerwie dziewczynki udały się na film do Cool Bar-u. Dzień zakończyły grą francuską i potyczką w dwa ognie.
Grupy 4 Żywiołów poranek spędziły na wyprawie do Nowych Kiejkut i zakupach. Najedzeni pysznym obiadem koloniści udali się do Cool Club-u, aby obejrzeć film Mój biegun. Kolejnym punktem programu było żeglowanie, dzięki któremu uczestnicy wykazali się nowo poznanymi umiejętnościami. Końcówkę dnia umiliła niespodzianka – Fire Show.
Dzieci z Super Misji Specjalnej miały dziś bardzo aktywny dzień. Zaczęły od nauki szyfrowania wiadomości. Wiele emocji dostarczyła gra w Dwie flagi przeprowadzona w lesie, z własnoręcznie malowanymi na płótnie flagami. Zajęcia terenoznawcze INO nauczyły dzieci jak znaleźć odpowiednie miejsce korzystając z obrazu zarejestrowanego przez satelitę. Wieczorem odbył się survival, w trakcie którego koloniści ćwiczyli sztukę kamuflażu, budowanie szałasów i rozpalanie ognisk.
Dziewczynki z Krainy Wyobraźni dzień rozpoczęły od żeglugi po jeziorze Łęsk. Później odbyły się zajęcia taneczne, a na nich nauka kolejnego układu. Po obiedzie uczestniczki zmierzyły się w walkach gladiatorów. Pojedynki były zacięte, ale sprawiły wiele frajdy. Następnie odbył się mały turniej koszykówki. Na koniec dnia dziewczynki bawiły się jeszcze przy grze zwanej Ziemniaczek.
Rano Aktywne Wakacje wybrały się do lasu na spacer. Później koloniści rozegrali grę zwaną Lotnik. Podczas gry francuskiej dzieci miały okazję bawić się w zwiadowców co pozwoliło im dowiedzieć się wielu ciekawych informacji o ośrodku. Na koniec dnia Aktywniaki przygotowały napis swojej grupy, po czym został on uwieczniony na zdjęciu.
Obóz Super Paintballowy udał się dziś na wycieczkę do Mrągowa. Tam koloniści mieli niepowtarzalną okazję przejechać się prawdziwym czołgiem T55 oraz zwiedzić Park Sprzętu Wojskowego. Było to bardzo ciekawe przeżycie. Po powrocie na ośrodek grupa pana Wojtka odbyła jeszcze zajęcia z survivalu i stoczyła pojedynek na polu paintballowym.
Ekstremalni po porannych porządkach udali się na strzelnicę, by poczuć się jak Robin Hood. Niestety do perfekcji bohatera przy strzelaniu z łuku trochę naszej młodzieży brakuje. Morale zostały jednak odbudowane przy okazji użycia karabinów pneumatycznych. Okazuje się, iż obsługa wiatrówek nie sprawia im większych kłopotów. Po ekstremalnych wyzwaniach koloniści odpoczęli na plaży. Następnie podzielili się na drużyny i rozegrali pojedynek umysłów w mega grę Scrabble. Dzień zakończył się grą terenową Lotnik.
Dziś na obiad wcinaliśmy zupę neapolitańską oraz gołąbki z ziemniaczkami i ogórkami konserwowymi.
Dodawanie nowych komentarzy zostało wyłączone.