Słoneczko świeciło dziś wesoło, jednak wiaterek figlarnie smagał nas po policzkach i rozwiewał włosy.
Mali padawani z Gwiezdnych Wojen odbyli trening koncentracji, na którym wyciszyli swoje umysły i nauczyli się czerpać moc z otaczającej przyrody. Przeszli również trening sprawnościowy, na którym wykorzystali wcześniej zdobyte umiejętności władania mieczem.
Uczestnicy Aktywnych Wakacji zamienili się w snajperów i ćwiczyli swoją celność, strzelając z łuków i wiatrówek. Podczas gry „Dwie flagi” trenowali umiejętności szpiegowskie, organizacyjne, a przede wszystkim spryt i kreatywność.
Odkrywcy Nieznanego Świata zapoznali się z tajnikami tworzenia graffiti. Każdy stworzył swój projekt, a następnie za pomocą sprejów przenieśli je na specjalnie przygotowaną ściankę. Po kolacji z pełnymi brzuchami i zadowolonymi minami poznali dużo ciekawostek na temat różnych państwa leżących w Europie.
Zumbowiczki wybrały się na relaksującą wycieczkę po lesie, by odpocząć przed intensywnym treningiem Zumby. Jest to idealny sposób na rozładowanie stresu i poprawę humoru.
Dziewczynki z Hello Kitty samodzielnie wykonały kolorową biżuterię. W chwili kiedy dostały mieniące się różnymi odcieniami koraliki zapanowała absolutna cisza. Ozdoby wyszły pięknie i zapewne będą ciekawą pamiątką z kolonii. Po kolacji obejrzały bajeczkę Hello Kitty.
Uczestnicy Super Misji Specjalnej po porządnym śniadaniu wyruszyli na poligon. Mnóstwo wrażeń dostarczyła im przejażdżka off-road’em. Szczególnie ekscytujące było zjeżdżanie z bardzo stromych górek.
Dla Paintballowej Przygody atrakcją dnia było wyjście na poligon, gdzie sprawdzili swoje umiejętności strzeleckie na ekstremalnym terenie. Po powrocie barwiące kulki zamienili na piłkę do siatkówki i rozegrali ciekawy mecz.
Obozowicze survivalowo – paintballowi po śniadaniu również wybrali się na poligon, gdzie rozegrali grę fabularyzowaną pod kryptonimem „Wieszak”. Zadaniem drużyny było obronienie przed przeciwnikami swojej bazy, w której znajdowały się tajne dane szpiegowskie.
Obóz Paintballowy spędził sportowy dzień. Najpierw w lesie grali w „Dwie flagi”. Po powrocie opanowało ich czyste szaleństwo na boisku do piłki nożnej i koszykowej.
Dzieciaki Obozu z Warsztatami poznawali tajniki survivalu z zakresu konstruowania szałasów. Opanowali również sztukę kamuflażu. Następnie brali udział w zabawie terenowej. Za pomocą wykrywacza metalu szukali skarbu.
Ekstremalni po smacznym śniadaniu wybrali się do parku linowego, po którym hasali sprawnie niczym makaki. Po południu pokonywali falę w kajakach. Zaraz potem zamienili się w prawdziwych żołnierzy i podzieleni na grupy odmaszerowali na paintballową wojnę.
Dziewczynki z Monster High miały okazję nauczyć się jak być super Cheerleaderką. Zajęcia okazały się nowością i dla niektórych wielkim wyzwaniem. Kolonistki miały okazję poznać zasady i podstawy gry w koszykówkę – jeden z najbardziej popularnych sportów w Staszyceum. Jednak największą atrakcją okazał się nocny orienteering.
Na obiad wcinaliśmy zupę grochową, kotleta pożarskiego z mizerią.
Dodawanie nowych komentarzy zostało wyłączone.