Dzień 6 - Połowa za nami - Relacje z kolonii i obozów 2012 - Turnus V

nowszy

Dzień 6 - Połowa za nami

Dodany: 2012.08.19
Komentarze: 0
Zdjęcia: 49
Wideo: 1

W niedzielę od samego rana rozpieszczało nas słoneczko.Nareszcie! Dziś grupy były podzielone. Od samego rana instruktorzy organizowali zajęcia w ramach Pakietu Super Aktywnego. Koloniści zgłębiali tajniki jazdy na quadach, sztukę poruszania się nowoczesnym segwayem oraz toczyli się w ogromnej kuli zwanej zorbą.
Hannah Montana od samego rana była na warsztatach z emisji głosu czyli najprościej mówiąc procesu wydobywania się głosu podczas śpiewu lub recytacji i. Później zamieniły się w stylowe nastolatki i dowiedziały się, jak ubierać się z klasą. Dotyczy to zarówno występu, jak i spotkania z przyjaciółkami, a nasze uczestniczki wiedzą, że Hannah zawsze potrafi ubrać się modnie i na czasie.
Can you dance miały oczywiście swoje ulubione zajęcia - naukę tańców nowoczesnych: hip-hop, funky jazz. Nauka choreografii nie jest łatwa, ale nasze kulkowiczki radzą sobie z tym świetnie. Już nie możemy doczekać się ich występu na koniec.
Na grupy Gwiezdne Wojny czekał dzisiaj wyścig ścigaczy! Rycerze Jedi wybrali się na poligon, aby przejechać się Buggami – naszymi ośrodkowymi ścigaczami.Było to niesamowite przeżycie dla każdego dziecka. Ważnym zadaniem, jakie dzisiaj mieli padawani było napisanie listu do Mistrza Yody.
Aktywne Wakacje nie mogły oprzeć się dzisiejszej ładnej pogodzie i wybrały się na plażowanie nad nasze jezioro Łęsk, nad którymi oprócz kąpieli zagrali w gry zespołowe przygotowując się do dzisiejszej olimpiady, która odbyła się po południu. Jak przystało na zgrane grupy Aktywnych Wakacji, wszyscy chętnie brali udział w konkurencjach takich jak: przeciąganie liny, slalom hokejowy, biegi, podskoki, skoki przez skakankę i inne.
Grupa Paintballowa już rano wyruszyła do lasu, w którym koloniści świetnie bawili się w różne gry integracyjne. Później na zajęciach z survivalu poznali tajniki kamuflażu i zasady poruszania się w lesie.Odpowiedni kamuflaż umożliwia ukrycie się przed przeciwnikiem. Następnie grupa wyruszyła w teren, gdzie poznała podstawowe zasady orientacji w terenie, zaznajomiła się z czytaniem mapy, obsługą kompasu, busoli oraz poznała obsługę i zalety GPSu.
Fabryka Gwiazd miała dzisiaj warsztaty z zasad prawidłowego odżywiania się oraz poznała wszystkie prawdy i mity na temat odchudzania się. Później były zajęcia z aerobiku połączone z nauką tańca disco.
Grupa Warsztatowa nuczyła się dzisiaj samodzielnie nakręcać watę cukrową na patyk. Ale było słodko☺ Później nasi kulkowicze wybrali się na wyprawę kajakową po jeziorze. Po południu sprawdzili swoje umiejętności taneczne .
Akademia Młodego Agenta nie mogła się oprzeć i nie skorzystać dzisiaj z kąpieli w jeziorze. Później odbył się warsztaty detektywistyczne przygotowujące naszych agentów do tajnej misji.
Super Misja Specjalna miała dzisiaj warsztaty z orienteeringu. Dzieci poznały zasady INO, dzięki czemu świetnie odszukiwały w terenie zaznaczone miejsca na mapce ośrodka. Wszyscy świetnie się spisali. Po południu całą grupą wybrali się na poligon, aby poczuć dreszyk emocji podczas jazdy na specjanie przygotowanym torze. Uczestnicy mieli napływ adrenaliny, gdy jeździli na quadach i offroadzie.
Turbo Przygoda od samego rana mieli przeszkolenie z pierwszej pomocy, każdy kolonista od tej pory będzie pamietał jak zachowywać się z poszkodowanym przytomnym i nieprzytomnym. Następnie mieli kolejne zajęcia z survivalu - tym razem ich zadaniem było rozszyfrowanie znaków – dla mistrzów kierownicy, którzy na każdym kroku mają do czynienia ze znakami, okazało się to bardzo proste. Po południu poczuli dreszczyk emocji - wybrali się na poligon, gdzie czekała na nich przejażdżka terenowym samochodem w ramach offroadu.
Ekstremalne Wakacje razem z Kulko-odpornymi popłynęły na spływ rzeką Krutynią. Mimo długiej trasy (8 km) z Krawna do Babięt czas bardzo szybko minął. Po dopłynięciu do brzegu na kajakarzy czekał chrzest.
Wszystkie córki i synowie Posejdona( HEROSI) byli dzisiaj z wizytą w Królestwie ojca. Bogowie nam sprzyjali, bo od rana była piękna, słoneczna pogoda- co sprzyjało harcom i zabawom na wodzie. Po 10-cio kilometrowym spływie każdy Heros zaliczył kąpiel w docelowym miejscu oraz został mianowany drewnianym wiosłem na wilka morskiego. Trzeba przyznać, że nasi herosi to prawdziwi twardziele. Prosto od Posejdona przetransportowali się do Artemidy i jej zwierzęcego świata.
Na obiad były dzisiaj same pyszności - udko z kurczaka, ziemniaczki i zupa grochowa